Witam :)
Dzisiaj bardzo proste przepisy na to co robić, kiedy dzieci się nudzą..
Ja ostatnio nie miałam zbyt wiele czasu, by się nudzić, koniec semestru, oceny, rady, jasełka i wszelkie bale karnawałowe..., aleMiMi owszem. Jako, że choruje od dłuższego czasu i nie wychodzi z domu, to muszę się bardzo starać, by spełnić jej oczekiwania co do wspólnej zabawy :)
Poczyniłam zatem zestaw pięciu kolorowych woreczków wypełnnionych kaszą gryczaną.
Polecam każdej z Was stworzenie takiej zabawki, bo jest po prostu niezastąpiona przy każdej zabawie...
można poszaleć z gimnastyką, rzucaniem do celu, zabawami ruchowymi i sprawnościowymi :)
można też uczyć się równowagi...np. tak...a ile przy tym śmiechu :)
Woreczki służą też obowiązkowo do zabawy w śpiącą Królewnę (jako łóżeczka dla całego królestwa), jako materace dla Królewny na ziarnku grochu, no i do dekoracji pokoiku, gdy siedzi na nich jedna z najukochańszych lalek Miriamki :)
A gdy jeszcze bardziej się nudzi...
wtedy konieczny jest wyjazd na plażę :)
Zakładamy stroje kąpielowe...i....
..gdy przez szybę świeci zimowe słońce naprawdę jest niesamowicie gorąco... wystarczy położyć się na chwilkę i mamy upał jak w pełni lata :)
..potrzeba ochłody..
..tylko troszkę wyobraźni..
..ale znamy jeszcze wiele sposobów na umilanie czasu..
jednym z moich największych marzeń jest pokazać MiMi, że życie pełne pasji jest cudem..
Tak sobie myślę, że pokażę Wam w jednym z postów nasze ulubione sposoby na spędzanie wspólnego czasu..może kogoś zainspirujemy, a może to Wy podpowiecie nam coś nowego i ciekawego :) :)
Swoją dorgą o naszej ogromnej miłości do wspolnego muzykowania pisałam
już kiedyś....tutaj....niesamowite ile się od wtedy pozmieniało,a ileż to miłości przybyło :)
ostatnio naszą główną inspiracją jest ten utwór i teledysk :) :) :)
Miriamka szaleje na punkcie tej piosenki...
..natomiast ja nie mogę się uwolnić od tego kawałka...
oj szalejemy ostatnio w takich rytmach, szlajemy :)
Jutro postaram się przygotować posta o Miriamkowym pokoiku, oby słońca wystarczyło do zdjęć :)
A tak zmieniając temat...jeśli ktoś, kto tutaj zagląda, zna mnie osobiście i posiada mój numer telefonu, to proszę bardzo o jakąś wiadomość, bo niestety kilka dni temu ktoś ukradł mi telefon i nie posiadam żadnych kontaktów...nie wiem jak można być tak chamskim!!!
Na szczęście wokół mnie jest znacznie więcej ludzi, którzy są cudowni i dzięki którym każdy dzień staje się piękniejszy.. :) A wszytskim, którzy tego jeszcze nie zrobili radzę jak najszybciej zgrać do komputera swoją listę kontaktów telefonicznych...nigdy nie wiadomo kiedy to się może przydać..niestety jak widać ludzie bywają różni..
Spokojnego, rodzinnego weekendu kochani!