Witajcie kochani :)
Kolejny raz piszę posta mało robótkowego, ale zaraz sami się przekonacie, że mam bardzo ważny, choć jeszcze taki maleńki powód :)
Otóż chciałabym oznajmić wszystkim, że dokładnie tydzień temu zamieszkał z nami nowy członek rodziny :)
Oto "ISZA" (z hebrajskiego kobieta, by zaakcentować fakt, że my kobiety mamy w domu przewagę - no przynajmniej tę liczebną).
Isza ma już 8 tygodni i jest rasy Jack Parson Russell Terrier :)
Psy te bardzo często występują w filmach i reklamie, znane są z psiego ADHD i niezwykłęj inteligencji (często mawia się, że ilorazem inteligencji przewyższają swojego właściciela)
Isza jest z nami tydzień i już mogę powiedzieć, że jest bardzzzooo wesooołaaa i szaaloonaa, a w duecie z Miriamką...istna wariacja :)
Obydwoje z ukochanym K. byliśmy wychowani z psami, więc wiedzieliśmy, że prędzej, czy później przygarniemy jakiegoś :)
A, że MiMi po prostu od młego kocha psiaki, to nie mogło być inaczej :)
Mamy teraz swój mały zwierzyniec :) Chomik, ryby no i psiak :)
A ciekawa jestem jak u Was? Macie jakieś zwierzaki? Może mieliście, może marzycie by mieć...bardzo jestem ciekawa :)
Rasa Jack Russell słynie ze zwinności i skoczności...nasza psinka jest maleńka, a już pokazuje co potrafi!
Czasami podskakuje tak wysoko, że aż niewiarygodne :)
Uwielbiam ją...nawet kiedy w środku nocy piszczy i wzywa wszystkich do szaleńczej zabawy :)
A na zakończenie zmienię temat, ponieważ chciałabym bardzo polecić Wam pewien film!
Razem z ukochanym K. jesteśmy nim zafascynowani...nawet kiedy siedzę i piszę Wam o nim uśmiech nie schodzi mi z twarzy..no Genialny jesti tyle :) :) :)
I tak w klimacie paryskim...ostatnio Yael Naim towarzyszy mi w drodze do pracy...ach :)
Pozdrawiam i życzę lepszej pogody :)
Ja zmykam z "Iszką Kiszką" (pozwalam sobie ją czasem tak nazywać ) na spacer, bo właśnie się obudziła :) ściskam!
Gratuluje psiaka!!! Ja też wychowywałam się z psiakiem jednak pewne czynniki nie pozwalają mi na jego posiadanie. Tym sposobem do naszego domu trafił kociak rasy brytyjskiej:) Pepe Pan Kot i ... uwielbiamy go jest cudownym towarzyszem nie wyobrarzam soboe ze go z nami nie ma :D:D poza tym wazy 2 kg i jest całkiem sporym kotkiem ciekawa jestem jak waga wskaze 8 kg :D:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Śliczny piesek:) ja od małego chciałam mieć pieska ale nie było zgody rodziców:( po maturze uznałam że to już ta pora i zabrałam mała kuleczkę ze schorniska:) oczywiście mama chciała mnie wywalić mnie z domu razem z psiakiem ale w końcu piesiu został:) ja tez hihi no a teraz nie mieszkam już z mamą jedynie piesek został:P nie dostałam zgody aby go zabrać;)
OdpowiedzUsuńU naszej babci są dwa pieski tej rasy Foxy i Fuga, szalone psiaki i nigdy się nie męczą, prędzej zamęczą człowieka w zabawie ;-)), kiedy tylko przekraczamy próg podwórka biegną z kamieniem, piłeczką itp. trzeba im rzucać, one przynoszą i mogą tak w nieskończoność, a skaczą niczym odbite od trampoliny, ja mierzę 174, one skaczą wyżej ;-).
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy. My w naszym domostwie mamy kota, królika i rybki (nie pozjadały się;-))
Moji rodzice mają takiego psa tylko z dłuższą sierścią, ostatnio identyczny jak ten nasz występuje w reklamie.
OdpowiedzUsuńNasz Dora już ma parę latek, ale jest bardzo przyjacielska, uwielbia kąpiele w morzu nawet w zimie i bieganie za kijem. Wasz piesek jest prześliczny!
ja niestety jestem uczulona na sierść...:( ale psiak piękny i córa pewnie wniebowzięta! ALe mi dziś smaka na Paryż zrobiłaś! :D :*) miłego wieczoru!
OdpowiedzUsuńŚliczna jest Wasza psinka...nic tylko kochać i tulić...w naszym domu mieszkają dwa bolończyki tzn. on i ona...Junior i Boni!Jak dla mnie właśnie ta rasa jest najcudowniejsza na świecie...nie miałam pojęcia, że tak można pokochać te kudłate stworki!!!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa też jestem psiara, za to moja córa urodziła się jako zdecydowana kociara, ja do posiadania kota nie mogę się przełamać, a mała porostu je przyciąga. Na dzień dzisiejszy posiadamy psa, który nie przepada za kotami, więc mam spokój.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie psiutki, Wasza jest c u d n a :)
OdpowiedzUsuńŚwietny psiurek!!! Tez zastanawiamy się nad kupnem pieska... No zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńCIAOOO E' BELLISSIMO ANCHE IO HO UN JACK DI UN ANNO SONO ADORABILIIIIII
OdpowiedzUsuńANTO
Witaj:)
OdpowiedzUsuńU nas w domu ptactwo jedynie:)
Mąż uczulony na sierść psią i kocią... też z psami i kotami byłam wychowana także brakuje mi psiaka:( Najbardziej związana byłam z owczarkiem szkockim Collie (niezwykła mądrość tego psa była i przywiązanie do rodziny)...odeszła po 13 latach. Jeśli chodzi o Waszego nowego lokatora to cóż gratuluję odwagi:))) Teriery są niesamowicie skręconą rasą, trudno je "wychować"...ten Wasz akurat do sportu psiego się nadaje, jeśli nie będzie miał odpowiedniej aktywności poza domem może Wam zniszczyć chałupę:)
Pozdrawiam
Witaj:)
OdpowiedzUsuńU nas w domu ptactwo jedynie:)
Mąż uczulony na sierść psią i kocią... też z psami i kotami byłam wychowana także brakuje mi psiaka:( Najbardziej związana byłam z owczarkiem szkockim Collie (niezwykła mądrość tego psa była i przywiązanie do rodziny)...odeszła po 13 latach. Jeśli chodzi o Waszego nowego lokatora to cóż gratuluję odwagi:))) Teriery są niesamowicie skręconą rasą, trudno je "wychować"...ten Wasz akurat do sportu psiego się nadaje, jeśli nie będzie miał odpowiedniej aktywności poza domem może Wam zniszczyć chałupę:)
Pozdrawiam
No to się teraz w domu będzie działo ;-)
OdpowiedzUsuńSunia śliczna i już po oczkach widać, że skora do zabawy ;-)
Ja mam Spaniela Cavalliera - to psy, które nigdy nie dorośleją i czasami w skokach przypominają zająca ;-)))) aportowanie to najlepsza zabawa, aż czasami boli ręka o rzucania zabawek ;-)
Psiak w domu to jest to !!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam Agnieszka
psinka naprawdę przeuuuroooczaaa :D
OdpowiedzUsuńPsinka cudowna - taki wymarzony przyjaciel i jeszcze ta łatka na oku:) U nas przewinęło się trochę mniejszych stworzeń: 2 ślimaki (Franio, Antoś), 2 chomiki (Paseczek, Chomiś), 2 rybki, 2 kraby, a stanęło na kotku - Packu, no i ja bym spasowała już na tym:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Marta
Fantastycznie! Mimi pewnie umiera ze szczęścia, pies zawsze wnosi do domu wiele radość!!! Suczka jest piękna, a to popiskiwanie w nocy minie szybciej nisz myślisz ;)
OdpowiedzUsuńŚciskam Was i życzę wielu niezapomnianych chwil, za sprawą czworonoga.
Gratulacje
OdpowiedzUsuńZnam doskonale mozliwości tej rasy. Enza mojej szwagierki np- gasi swiatlo, przynosi wode mineralna, kapcie i smycz itditd
Co do zwierząt-usmiechnełma sie.
mój zwierzyniec to jak na razie około 98 i 0,5 kg sierściuchów rządzących całym domem. Zwłaszcza te ostatnie 0,5 kg Qba- kot norweski. Reszta to Hektor- okolo80kg kaukaz i Guapa- okolo 20 kg berneńczyk. Cos mi mój przebakiwał ze współlokator chce króliki zacząć hodowac. OOOOO wsi beztroska wsi wesoła.
ps-piekne zdjecia pzd z belgii
Piękny piesek ,dzieci są zachwycone ( Zuzanna, Robert i mała Hanusia) pozdrawiamy do zobaczenia A.R.
OdpowiedzUsuńŚliczny psiak i uśmiech córy - bezcenny :) Miałam takiego przyjaciela (tylko nieco większego delikatnie rzec ujmując :D) przez szesnaście lat, w sumie członka rodziny pełnoprawnego :) Do dziś jego mądre oczy patrzą na nas ze zdjęcia oprawionego w ramkę :D był genialny :)
OdpowiedzUsuńWitaj :) gratuluję nowego członka rodziny! Mój tata hoduje Jack Russell Terierry i ma jeszcze na sprzedaż sprzedaż pięć takich słodziaków. Moja Ola kocha te rasę i czuję, ze za jakiś czas wrócę do domu z jednym :) Tak dla formalności Jack i Person to dwa różne psy! Parsony są większe i ja osobną raną. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUroczy ten piesek. :)
OdpowiedzUsuńPiękne fotki. Obowiązków przybyło ,ale radości sto razy więcej,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Cudny piesek!
OdpowiedzUsuńIsza ...słodziak!
OdpowiedzUsuń