środa, 11 stycznia 2023

Najlepsze prezenty!

Witajcie..
Trochę czasu już minęło od Świąt Bożego Narodzenia, jednak ja wrócę jeszcze do prezentów świątecznych :) 
Nie napiszę o wszystkich, ale o kilku, tych wyjątkowych i niepowtarzalnych.

Kto mnie zna, ten wie, że kocham rękodzieło. Uważam, że przedmioty wykonane ręcznie przez osobę, która wkłada w to swoje serce, czas i talent są absolutnie wyjątkowe. Staram się otaczać takimi pracami, bo tworzą one w domu niepowtarzalny klimat i nie ma dnia, żebym się nimi nie zachwycała. 
Już od dawna zachwycały mnie prace Zielonej Projektowni, którą przypadkiem odkryłam na FB. Wiedziałam, że prędzej czy później któraś z ich prac wyląduje w naszym domku :)
Mikołaj mi w tym pomógł :)
Tak oto dzięki niemu stałam się posiadaczką tego pięknego serca. 
Wyjątkowe, stare drewno, obrazek ręcznie malowany na mniejszym blaszanym sercu...cudeńko!









 


Kolejnym prezentem, którym Mikołaj sprawił mi niewyobrażalną radość, to ręcznie pisana ikona Św. Rodziny, ikona Domowego Kościoła, wspólnoty do której należy nasza rodzina.







Jest przepiękna i wyjątkowa, ponieważ pisana specjalnie dla naszej rodziny! Wzruszający prezent, który na pewno zostanie z nami na zawsze!

Ale to nie wszystko, w ostatnim czasie otrzymaliśmy jeszcze jeden niesamowity prezent, który na pewno zostanie w naszych sercach na zawsze...mogliśmy wyjechać na małżeński weekend..tylko we dwoje, podczas gdy cała czwórka dzieci została z babcią i dziadkiem. 

Chyba nie muszę Wam pisać jak piękny był to czas i jak bardzo go potrzebowaliśmy! 

Już droga zaskoczyła nas pozytywnie, bo im bliżej morza, tym więcej bieli się pojawiało, a ja zawsze marzyłam, by zobaczyć morze zimą..



Hotel również zrobił na nas pozytywne wrażenie :)
"Dom muzyka" w Gdańsku, bardzo polecamy! Piękne miejsce, przy samym centrum z bezproblemowym dostępem do strzeżonego, darmowego parkingu.





A łóżko...nie pamiętam, kiedy spałam w tak wygodnym!





Pojechaliśmy do Gdańska, ale sporo czasu spędziliśmy też w Sopocie :)
I tak, udało się :) był śnieg na plaży...i na molo...ale to już mnie tak nie cieszyło haha.

 



Choć pogoda była przepiękna, to dało się odczuć chłód. W ten weekend zamieniłam się w testera zimowych herbat :) 
Udało się wypić kilka przepysznych!





Ta była wyjątkowa z ogromną ilością malin i imbiru!


Ważnym punktem wyjazdu była też wizyta na multisensorycznej wystawie dotyczącej twórczości jednego z moich ukochanych artystów..Vincenta :)




Oj żal było wyruszać do domu, na pewno tam wrócimy...


To tyle z naszej fotorelacji...więcej zdjęć nie posiadam...zapisywałam wszystko prosto w sercu. Szkoda było czasu na patrzenie przez maleńki wyświetlacz telefonu..

Choć zostałam i tak uchwycona hahah


Przesyłam Wam ciepły uśmiech i dobre myśli!
W następnym poście pokażę Wam jaka jeszcze pamiątka wróciła z nami z Gdańska!
Znaleźliśmy tam miejsce, które totalnie skradło nasze serce!! 
Do napisania!



8 komentarzy:

  1. Następne cudeńka widzę u Ciebie:) Piękna ikona.
    Śliczne zdjęcia z wyjazdu... promieniejesz:)
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana za miłe słowa :) Pozdrawiam również!

      Usuń
  2. Kiedy posiadamy dzieci, randki małżeńskie są nawet wskazane. My praktykujemy od kilku lat. Reszta rodziny naturalnie przyjeła fakt, że taki czas jest nam potrzebny:)
    Pozdrawiam noworocznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że i u nas takie randki staną się normą, nie mogę się doczekać kolejnej :) Pozdrawiam!!!

      Usuń
  3. Och cudowny wyjazd i przepiękne z sercem tworzone prezenty. Dziękuję za te miłe kadry. Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknego weekendu❤

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie drobiazgi mają w sobie coś magicznego i tworzą klimat domu.
    Piękna ikona. Bardzo lubimy ten rodzaj wizerunków świętych. Mamy kilka. W naszej okolicy jest jedyna w Polsce kanoniczna szkoła pisania ikon. Wizyta i obserwacja ikonopisarzy przy pracy robi wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wizyta w takiej pracowni, to wielki moje marzenie...podpatrzeć jak to się robi! Ach, rozmarzyłam się, a Wasze ikony od dawna mnie zachwycały! Napatrzyłam się u Was i zapragnęłam, by i u nas zamieszkały!

      Usuń