Powracam po wakacjach..zagląda ktoś tutaj jeszcze??? Długo mnie nie było, więc nie ukrywam, że mam pewne obawy..
Wracam do pracy, do bloga i do moich pasji.... a mam o czym pisać :) Tak jak obiecałam w poprzednim poście mam jescze kilka nowych perełek z Miriamkowego pokiku do pokazania, także dzisiaj moja wielka duma, czyli domek dla lalek!!!
Domek kupiliśmy jakiś czas temu i cieszyłam się jak dziecko, tylko kochany K. po obejrzeniu nowego mebelka (duży ten domek, duży hihi) powiedział bez entuzjazmu "może być"...no nie powiem..troszkę się zmartwiłam na ten brak entuzjazmu... no i nie minął jeden dzień jak K. baaardzooo się zdziwił :)
Kiedy domek kupiliśmy wyglądał całkiem inaczej...Był całkiem prosty i skromny, miałam dzięki temu pole do popisu :) Zaszalałam troszkę i przerobiłam go na Przesłodzoną kamieniczkę dla romantycznej małej dziewczynki hihi :)
Kochany K. jest zachwycony....a Mimi...no domyślcie się :) :) :) :) :)
Pięknej niedzieli kochani :) Obiecuję nadrobić wszystkie blogowe zaległości :)