Witajcie kochani :)
Jak dobrze, że jesteście!
Zanim cokolwiek dzisiaj pokażę, to chcę Wam wszystkim bardzo, bardzo, bardzo podziękować! Dzisiaj zakończyło się głosowanie w konkursie na Bloga Roku 2009 i choć nie dostałam się do III etapu, to i tak czuję się wygrana! Wasze sms-y i wszystkie przemiłe słowa, które ostatnio usłyszałam dodały mi po prostu skrzydeł!!! Mam nadzieję tylko, że w kolejnych postach Was nie zawiodę :)
Niestety dzisiaj mnie zawiódł mój aparat fotograficzny :( Kompletnie odmówił posłuszeństwa i zrobiłam okropne zdjęcia.....przepraszam Was za jakość tych, które pokazuję, ale nic więcej nie wycisnę z tego mojego wraku :( Nie wiem jak to będzie z klejnymi postami....a tak uwielbiam robić zdjęcia :(...no nic...nie chcę Wam marudzić....
Miało być świńsko, niech będzie :)
Ostatnio zafascynowały mnie te miłe stworzonka (i nie tylko mnie, bo Mimi oprócz Berci pokochała tez Pepę).... co ja się namęczyłam, by stworzyć sobie świnkowy wykrój hihi :) W końcu powstała świńska girlanda :)



Potem zaszalałam i uszylam jeszcze 4 świnki zawieszki :)



A na koniec to juz mnie poniosło kompletnie hihi
Oto ŚWINKA :) jest wielka i niezwykle symaptyczna :)
Mieszka w Miriamkowym pokoiku i choć nie jest doskonała to i tak bardzo ją kochamy :)

Dodam jeszcze tylko, ze Mimi ostatnio bardzo lubi bawić się w doktora. Dostała zestaw małego lekarza i trzeba było szybcikiem stworzć jej jakąś wygodną apteczkę, by medyczne sprzęty nie walały się po całym domu :)
Kończę świńskiego posta i pozdrwiam Was serdecznie!!! :) :) :) Obiecuję w kolejnym poście napisać o wyróznieniach, które mi wręczyłyście za co baaardzzzooo dziękuję :) :) :)