Witajcie...Tak, zdecydowanie u nas jesiennie już..
Naprawdę uwielbiam tę porę roku i pewnie nie raz jeszcze o tym będę wspominać :)
U nas królują kasztany, żołędziowe czapeczki, rudości i brązy.
Niestety ostatni czas nie jest dla naszej rodzinki zbyt łaskawy, ponieważ Miriam rozchorowała się tak, że trafiła do szpitala :(
Przebywa tam ze swoim Tatusiem, a ja w domu z maluchami czekamy z utęsknieniem na nich!
Zapalenie płuc zaskoczyło nas bardzo, zwłaszcza, że niemalże bezobjawowe.
Maluszki też choruszki, więc siedzimy w domku póki co i taramy się cieszyć się z tego co możemy..
Jesień nawet w domu może dawać radości wiele..
Kasztany jeszcze uzbierane przed choróbskami :)
Miesiąc październik jest dla na bardzo ważny, ponieważ oficjalnie rozpoczyna czas przygotowania się do przyjęcia przez Miriam pierwszej Komunii Świętej.
W tym miesiącu odbyło się poświęcenie różańców i od tego momentu postanowiłam, że każda niedziela, aż do Komunii, będzie ubogacona naszą "domową szkółką niedzielną".
Brzmi to może strasznie, ale tak sobie pomyślałam, że to idealny moment, by
poszerzyć wiedzę naszych dziewczyn (i przy okazji swoją) na temat wiary. Mam nadzieję, że to będzie dobra okazja też, by jak najlepiej przygotować się do tego ważnego dnia.Tak sobie też myślę, że mogłabym tutaj pokazywać niektóre z naszych pomysłów :)
Dajcie znać jesli ktoś z Was miałby ochotę na takie wpisy.
Wiem, że już paździrnik powoli się kończy, ale może jeszcze komuś podpowiem, że istnieje przepiękna książka o różańcu.
Wielokrotnie wykorzystywałam ją, kiedy pracowałam w szkole katolickiej i zawsze budziła zachwyt.
Każda tejemnica opisana jest pięknym wierszem, który przybliża i tłumaczy dziecku jej znaczenie. Do tego jeszcze piękne ilustracje. Wydawnictwo Diecezjalne, "Różaniec dla dzieci"....
Od pocżątku miesiąca Miriam codziennie w podskokach pędziła na różaniec do kościoła. Dzieci zbeirają puzzle, które na koniec mają stworzyć obrazek..tak bardzo mi przykro, że jej się nie uda zebrać reszty...wiem, że bardzo jej zależało..
A w ramach pierwszej "niedzielnej szkółki" poznaliśmy historię objawień fatimskich..
Obejrzeliśmy bajkę..
Oprócz tego wykonaliśmy wirujące słońce jako symbol cudu z Fatimy. Pomysł i karty do druku znleźliśmy na tej stronie :)
Zdrówka Kochani, niech Was omijają takie atrakcje jesienne jak chorobyi szpitale!
Póki co piękna pogoda za oknem, korzystajcie ile się da i do następnego posta niebawem!
Tak mi przykro z powodu Miriam...zawsze jak czytam takie coś od razu dreszcze mnie przechodzą i przypominam sobie naszą "przygodę" ze szpitalem. Też zapalenie płuc. I też bezobjawowe...ech :( powrotu do zdrowia dla córeczki...
OdpowiedzUsuńZosia w tym roku dostała mój Różaniec. Cieszyła się bardzo :)
Szkółka niedzielna - ciekawa jestem Twoich pomysłów :)
A kasztanowe migawki super.
Jesień potrafi być piękna. Da się kochać ☺
Pozdrawiam. Zdrówka dla Was!
Przede wszystkim zdrowia dla Miriam. Pobyt w szpitalu to trudne doświadczenie i dla dziecka i dla nas rodziców. Obyście jak najszybciej byli w komplecie.
OdpowiedzUsuńJesień jest moją ulubioną porą roku. I to niezależnie od aury, bo deszczowe dni sprawiają, że można trochę zwolnić, zadumać się. A październik to miesiąc szczególny przez różaniec właśnie. Ja pamiętam z dzieciństwa karteczki z pieczątkami z różami. Z całego miesiąca powstawał w zeszycie piękny różaniec. Teraz puzzle. Sama myślałam o takim pomyśle do kalendarza adwentowego, tylko nie mogę znaleźć odpowiedniej układanki.
Ciekawa jestem Waszej szkółki niedzielnej. Gromadzę pomysły na przyszłość. Sama polecam książki "Kredkami do nieba".
Uściski
Słyszałam o wirusowym zapaleniu płuc, podobno własnie tak podstępnie atakuje dzieci. Dużo zdrówka dla Was!
OdpowiedzUsuńVioletko jestem łasa na takie posty, więc jeśli czas Ci pozwoli - pisz. Książeczka rzeczywiście przydatna (zapisałam tytuł w kajecie). U nas rozpoczęły się przygotowania do bierzmowania, więc tez w kościele jesteśmy częściej ;) U nas dzieci zbierają naklejki i już wywęszyłam że powstający z nich obrazek będzie przedstawiał ,,objawienia fatimskie,, Dziękuję ogromnie za polecany film -włączę Wojtusiowi ;)